przez Python » 3 paź 2005, o 11:24
to mój pierwszy zlot, a więc.....
NA MINUS:
katanga za szybko dała ciała i długi scenariusz zrobił się za krótki,
w scenariuszu drugim gorgonia zaczeła z okrążenia, więc my daliśmy ciała za szybko,
generał nie miał mapy i nie malował na niej kolorowym pisakiem,
nie zorientowałem się jak się miały bazy amunicyjne do uzupełniania amunicji i napraw broni,
NA PLUS:
klimacik i wszędobylskie plakaty wojenne,
zakwaterowanie i wyżywienie,
atrakcje dodatkowe,
zagraniczniaki dawały czadu,
po chwili od rozpoczęcia walki panował cudowny zamęt,
zróżnicowany teren,
to że dostałem mapkę,
pojazdy !
---POGODA---
klimaty nocnych patroli,
nasyfki,