Mateo napisał(a):Tak jak w zyciu potrzebny jest zdrowy rozsądek i to dotyczy zarówno tuningowania broni jak i wprowadzania ograniczeń i późniejszego ich egzekwowania. Z stockowego karabinu, czy gaziaka też można zadać bolesną ranę.
Sensowne jest wprowadzenie górnego limitu fpsów, np 400, ale określanie odległości z jakiej można oddać strzał w zależności od mocy broni można jedynie traktowac jako sugestię i swego rodzaju "dobre zachowanie" na polu walki. Przy dynamicznie zmieniającej sie sytuacji nie bezie czasu na zastanawianie się jak dalego jest przeciwnik, ani czasu, żeby wyjąć broń boczną (jeżlei oczywiście się taką posiada).
Poza tym dużo tez moim zdaniem zależy od "odporności" graczy na trafienia. Im bardziej odporni tym większa pokusa do długich serii, nawet z bliskiej odległości, tak żeby trafiony nie maił wątpliwości, że dostał.
o to mi chodzilo - tzw dobre checi , stety/badz niestety cale asg opiera sie na dobrych checiach chociazby w kwestii przyznawania , tu tez moze.